Dzień dobry. Nie wiem od czego zacząć gdyż nigdy nie prosiłam nikogo o pomoc. Lecz przez rosnące rachunki jest nam ciężko pracuje na 1/4etatu a wydatków nie mało przy dziecku do tego wynajmujemy mieszkanie by móc mieć dach nad głową. Może jest ktoś kto zrozumie moja sytuacje i będzie w stanie nam pomóc byśmy skromnie mogli przeżyć każdy dzień brakuje nam na rachunki zakupy. A przed nami święta co sobie nie wyobrażam. Nie mam za co nawet dziecku kupić butów kurtki na zimę ani odzieży ciepłej bo to co zarabiam i trochę świadczeń idzie na opłacenie mieszkania. Może ktoś z was jest nam w stanie pomóc. Mój numer konta bankowego 80102045800000110202020667. Będziemy wdzięczni za każde 1zl.